Wrocław czy Warszawa? Miejsca na przyjęcia weselne (2020)

Kategorie Podróżowanie,Życie
Rynek we Wrocławiu

Organizując takie wydarzenie jak ślub i wesele, sprawy finansowe odchodzą na plan dalszy. Niektórzy są w stanie brać nawet kredyty i zapożyczać się tylko po to, aby ceremonia wyglądała jak najlepiej. Nasze wysiłki jednak spełzną na niczym, jeżeli sceneria nie będzie odpowiednia. A na scenerię zbyt wiele nie poradzimy…

Jasne, że możemy zamknąć się w lokalu i w trakcie przyjęcia weselnego nie wychodzić na zewnątrz, jednak chyba nie o to do końca chodzi. Zaś na wszystkich parapetach budynków w okolicy nie zasadzimy kwiatków, nie zmienimy starych elewacji budynków ani krajobrazu w oddali, który wygląda jak po wojnie. Dlatego dobra restauracja cechować powinna się nie tylko pięknym wystrojem wnętrza, ale i doskonałą lokalizacją.

Stąd restauracje w Warszawie odpadają w przebiegach. Przecież tam jest kiła i mogiła – taki ruch uliczny, smog, którego nie da się znieść. Hałas, smród spalin… naprawdę chciałbyś brać udział w takim wydarzeniu?

Co innego Wrocław – miasto piękne i z tradycjami. Miejsce, gdzie stare, powojenne kamienice przenikają się z nowoczesnymi, urbanistycznymi rozwiązaniami komunalnymi, wybitnie poprawiającymi komfort przebywania na tym terenie. Kolega z redakcji, który w zeszłym roku brał ślub, zdecydował się powierzyć organizację tego najważniejszego wydarzenia w życiu osobom z restauracji Czerwona Cebula. Jak na tym wyszedł?

Przyjęcie weselne + Wrocław = Czerwona!

Przyjęcie weselne w “Czerwonej Cebuli” rozpoczęto o tradycyjnego powitania chlebem i solą przez ojca panny młodej. Choć w tym przypadku Panny młodej nie było – był PAN młody. Tak, było dwóch panów młodych – a co to za problem? Mamy przecież tolerancję i nikt nie będzie nam narzucał heteronormatywnych związków. Ponadto wesele może się odbyć bez pozwolenia księdza i ślubu, bo to impreza jak każda inna – mam rację?

Zatem, dwóch wesołych panów młodych na przyjęciu jadło tylko wykwintne potrawy, takie jak frytki bez GMO czy przystawki warzywne (są to osoby delikatne, dbające o linię). Jak już zjedli, to podziękowali wszystkim gościom i pojechali w długą noc poślubną. Szczegółów niestety (albo stety) nie znam.

Co było w tym przyjęciu najpiękniejsze? Okolica. Miejsce, które znajduje się tuż nad Starą Odrą (al. Kromera). Adoptowane dzieci, które mogły biegać i cieszyć się pięknem przyrody, nie musząc patrzeć na upijających się mężów. Wg mnie jest to dobre i sprawdzone rozwiązanie dla osób, które potrzebują tego rodzaju atrakcji – obcowania z naturą.

Podsumowanie

Odpowiednie usytuowanie i ciekawe propozycje na organizacje przyjęcia weselnego oferowane przez czerwoną cebulę sprawiają, że jest to doskonały wybór, również dla osób z ograniczonym budżetem, dzięki możliwości odpowiedniego dogadania MENU z właścicielami lokalu. Możemy mieć pewność, że nikt przez bardzo długi czas nie zapomni takich przyjęć weselnych. Więcej szczegółów na stronie http://www.czerwonacebula.pl/przyjecia-weselne-wroclaw